Niewidomy amstaff Szerman prosi o dobry dom

Szerman to 7-letni kompaktowy pies w typie amstaffa, który latem zeszłego roku został porzucony przez swojego właściciela.

Szerman jest niewidomy (bez możliwości przywrócenia wzroku), ale nie przeszkadza mu to w codziennym funkcjonowaniu, świetnie daje sobie radę zarówno w mieszkaniu, jak i na dworze. Jest zwierzęciem kompletnie pozbawionym agresji, bardzo przyjaźnie nastawionym tak w stosunku do ludzi, otwartym na nowe znajomości i pogodnym. Nie ma większego kontaktu z dziećmi, znajome traktuje raczej obojętnie.
Ma dobry kontakt z innymi psami – obu płci, lubi się z nimi bawić, ładnie spaceruje w grupie, chociaż relacje z samcami należy kontrolować, bo bywa mocno nachalny i nie czyta sygnałów typu „odejdź, odpuść”.
Dobrze odnajduje się w mieście – nie czuje lęku przed hałasem, ruchem ulicznym, przechodniami. Obecnie mieszka w bloku, bez kłopotu korzysta z windy.

Zdrowotnie wymaga systematyczności i opieki, ponieważ na stałe przyjmuje leki na niedoczynność tarczycy i refluks żołądkowy. Ma wrażliwy układ pokarmowy – dobrze funkcjonuje na karmie Brit Care, najlepiej sprawdza się dość ścisły reżim żywieniowy. Z uwagi na chorobę oczu Szerman wymaga aplikowania kropli, co pół roku wizyty kontrolnej u okulisty.
Z uwagi na przewlekłe zapalnie szpiku ma amputowany palec u przedniej łapki, ponadto cierpi na nawykowe zwichnięcie kolana w prawej łapie. W chwili obecnej – z uwagi na brak znaczącej kulawizny i dość dobry ruch kończyny - lekarze zalecili wstrzymanie się z operacją, natomiast należy się liczyć z tym, że w przypadku postępu uszkodzenia zabieg może się okazać konieczny. Z powodu kolana Szerman nie powinien zbyt wiele chodzić po schodach.

W warunkach domowych Szerman jest psem spokojnym, opanowanym, niemal idealnym. Niemal, bo niestety cierpi na lęk separacyjny. W chwili obecnej (po przeszło pół roku ćwiczeń) jest w stanie względnie spokojnie zostać w samotności na około 2-3 godziny. Powyżej niestety stres narasta na tyle, że psiak atakuje i niszczy drzwi, próbując się wydostać z mieszkania.

Szerman obecnie przebywa w Gdańsku.

Szczerman czeka na dobry, spokojny i troskliwy dom. Wiemy, że o adopcję nie będzie łatwo, aczkolwiek liczymy, że szczęście się do niego uśmiechnie.
Przyjedź, poznaj i pokochaj. Adoptuj.

Kontakt w sprawie adopcji: 603 341 380 (Marta)