Pana odebrał mi Bóg. Nadzieję na dom powoli odbiera mi człowiek – Bary. - Brodnica

Pana odebrał mi Bóg. Nadzieję na dom powoli odbiera mi człowiek – Bary.

Miasto: Ogłoszenia Brodnica, Region: Lubelskie

BARY to pies moich sąsiadów....w domu tym mieszkało starsze małżeństwo. Pan zmarł w tym roku.
Niestety Pani nie ma sił aby zajmować się tak dużym psem, finansowo też nie jest za ciekawie.
Mimo tego pies ma co jeść, jest zaszczepiony, odrobaczony i zadbany-nawet trochę za gruby, ale to kwestia braku ruchu.
Całe życie mieszkał w kojcu i biegał po podwórku.
Ma ok 5 lat, jest łagodny-kocha dzieci, toleruje łagodne psy, bardzo karny- na komendę wraca do kojca.
Pani nie chce oddawać go do schroniska, bardzo by chciała znaleźć mu inny dom.
W sobotę byłam i porobiłam mu kilka zdjęć- padało, więc ich jakoś nie ciekawa, ale na razie musi wystarczyć.
Pies jest na prawdę fantastyczny!
Schronisko to dla niego wyrok. Kto tam zauważy czarnego, dorosłego psa?
Wszyscy adoptują szczeniaki…
Bardzo chciałabym znaleźć mu dom stały, tymczasowy – co za różnica. Ważne jest, żeby pies nie trafił do „przechowywali zwierząt”
Czy mogę jeszcze wierzyć w ludzi?

KONTAKT:
TEL. 506092595
EMAIL ania.adopcje@wp.pl
MIEJSCE: 7km od Brodnicy
Kujawsko- Pomorskie

Autor ogłoszenia

Telefon: 506092595

Skontaktuj się telefonicznie...

lub...

Wyślij wiadomość
ZdjęciaZdjecia - Pana odebrał mi Bóg. Nadzieję na dom powoli odbiera mi człowiek – Bary.