Spayki ma 4 lata i swoją tajemnicę, tylko on wie gdzie mieszkał i kto był jego właścicielem. Teraz nikt nie chce się do niego przyznać, można dostać solidny mandat za to, że psiak włóczył się bez opieki. Po co go odbierać z przytuliska skoro można sporo stracić. Spayk jest oznakowany jednak adres, pod który został kiedyś przypisany nie istnieje.
Tak psiak został bezdomnym, skazanym na pobyt w Przytulisku w Białuniu, łańcuch i budę wysypaną słomą. Z jago zachowanie wynika, że doskonale wie co to przytulanie i pieszczoty. Uwielbia to. Łasi się do ludzkich rąk spragniony bliskości i dotyku. Ten spokojny i zrównoważony psiak uwielbia czochrać się w trawie i ocierać po ziemi. Sprawia mu to wyjątkową przyjemność. Widać wówczas jak bardzo go to relaksuje. Spayk toleruje inne samce.
Spacer na smyczy to dla niego pestka. Nie ciągnie i nie plącze się. Nie wiemy jaki ma stosunek do kotów. Psiak na pewno nadaje sie na psa kanapowego . Myślimy, że doskonale odnajdzie się w tej roli.
Jeśli zechcesz uratować to psie życie nie zwlekaj zbyt długo jednak zastanów się dobrze. Psiak to obowiązek i odpowiedzialność. Czy jesteś gotów mu pomóc?
KONTAKT:
tel. 914698292 lub tel. 608020331
e-mail: yabadu.gold@vp.pl