Chili jest kotką ok. 5 miesięczną, drobną w budowie jak na swój wiek. Urodziła się w stadzie bezdomnych kotów, przeżyła jako jedyna z trójki rodzeństwa. I jako jedyna oswoiła się z obecnością człowieka. Została zabrana na leczenie kociego kataru do lecznicy i stamtąd trafiła do domu tymczasowego w Koszalinie. Katar jest już praktycznie całkowicie wyleczony, a Chili coraz bardziej podoba się towarzystwo człowieka. Daje się brać na ręce, przy czym mruczy, barankuje. Wzorowo korzysta z kuwety, nie wybrzydza przy jedzeniu. Szukamy dla niej dobrego, odpowiedzialnego domu tzw. niewychodzącego. Warunkiem adopcji koteczki jest wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. To nic strasznego - chodzi nam tylko o dobro zwierzęcia. Kontakt: monia.b1@interia.pl tel. 503 690 677