Marley Podrzucony do przytuliska, fajny pies, który na pewno był psem domowym, pięknie chodzi na smyczy, czysty, zadbany, ułożony. W typie labradora, ale drobniejszy. Ma około półtora roku, nie wiadomo czy nie załapał się na plany związane z feriami zimowymi czy tak po prostu się znudził..? Na pewno ktoś go kochał, dbał, widać pracę z nim. Marley ma problem- jest niesamowicie czysty- nie potrafi załatwiać potrzeb w boksie, a dwa spacery dziennie to za mało... 11.02.13 Marley miał szczęście i dzięki dobrym duszyczkom został wyciagnięty ze schroniska :) Obecnie przebywa w hoteliku w Lesznie. Ocena zachowania: Pies ideał - do ludzi niesamowity pieszczoch. Nie odpuści nikomu by tylko zwrócić na Niego uwagę :) Pieknie chodzi na smyczy - nie ciągnie. Zna podstawowe komendy. Został wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony. Polecany do domku gdzie będzie jedynym psem gdyż nie bardzo lubi towarzystwa :) Ale kto samce zrozumie.... Te ich ego ;) Kto pokocha Marleya i da Mu domek? Ten na zawsze... Prosimy pomóżcie MU :(