Kropka została przerzucona przez płot schroniska, bezpośrednio do boksu największego psa. Miała dużo szczęścia, że nie została zagryziona.
Kropeczka jest jeszcze bardzo zagubiona, przestraszona nowym miejscem, tuli się do człowieka.
Widać, że nie miała łatwego życia, jest wychudzona.
Kropka ładnie chodzi na smyczy, zgadza się z innymi psami. Jest grzeczna i niekonfliktowa. Ma około 2 lat.
Magda
Tel. 606133847