\"Co dzień budzi się rano z nową nadzieją, co dzień jego łapy zimny beton grzeją, codziennie zmaga się ze schroniskową rzeczywistością, ciągle znosi swój los z godnością\".
Zombie bo o nim tu mowa, liczy sobie już około 8 lat. 25 stycznia 2007 roku biegał po ulicy, od bloku do bloku, gubiąc swego pana z zasięgu wzroku. Zagubiony na ruchliwej ulicy, nie wiedział co się dzieje, co z nim będzie, co się stanie, szukał odpowiedzi na to dręczące go pytanie. Kilka dni później z ulicy zabrali go pracownicy schroniska, od tamtej pory przed oczami miał już tylko metalowe kraciska. . .
W oczach zagościł smutek i strach, nim się obejrzał - minęły 4 lata - jednak znów ujrzał, że przed nim wciąż ta sama, metalowa, brudna krata.
Pełen miłości, kochany, oddany pies ma dość już czekania, chcę miłości, radości, za uszkiem drapania. Za każdy gest, za głaśnięcie, za choćby rąk muśnięcie - odda tak wiele, za okazaną miłość i troskę, odwdzięczy się merdaniem ogona i uśmiechem na pyszczku, pokochaj go, nie pozwól by mieszkał w tym ponurym schronisku ! !
Zombie by się ośmielić i zaufać potrzebuje czasu, jednak przy bliższym poznaniu staję się prawdziwym przyjacielem, kompanem dobrej zabawy i towarzyszem życia, podaruj mu dom i opiekę, zamknji smutku powięke.
W swoim gronie Zombie akcpetuje tylko suczki. Wśród samców potrafi dominować.
kontakt:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierzat
ul.Gajowa 7a
62-510 Konin
tel stacjonarny 63 243 80 38
Kasia 603 238 766
