Czy można nie pokochać tak słodko nazywającego się psa?
Niestety, Budyń czeka na tę miłość już długo.
Budyń ma około 4 lat. Trafił do schroniska jako malutkie szczenię z
czwórka rodzeństwa, szczeniaki zostały wykarmione i odchowane przez bernardynkę.
Budyń sięga poniżej kolan i jest delikatnej budowy. Na zdjęciach wygląda na większego niż faktycznie jest.
Akceptuje inne psy, jest niezwykle przyjazny i łagodny. Potrafi się dogadać z każdym czworonogiem. Nie ma wielkiego doświadczenia w chodzeniu na smyczy, bo biega swobodnie po wybiegu, ale bardzo lubi spacery.
Z całego rodzeństwa, które do nas trafiło pozostał już tylko on.
Przyszło mu spędzić większość dotychczasowego życia w schronisku, nie pozwól by spędził tam całe.
Niestety Budyń ma problem ze skórą - zgubił dużo sierści i jest leczony, ale schronisko nie sprzyja wychodzeniu z tej dolegliwości - potrzebne są warunki domowe, miłość, troska i regularność, by mógł wydobrzeć.
Psiak nie stanowi zagrożenia dla innych zwierząt, ani tym bardziej ludzi.
Budyń ma nietypowe umaszczenie - jest stalowo-szary.
To piękny, choć zdecydowanie nierasowy pies
Uroczy i oddany - zasługuje na dobry dom i kochającego właściciela.
KONTAKT: 603 238 766 lub 63 243 80 38