Właściciel porzucił kotkę tuż przed Bożym Narodzeniem - w schronisku , gdzie odmówiła jedzenia i picia, leżała bez ruchu popadając w agonię. Nie chciała żyć...została uratowana DOSŁOWNIE w ostatniej chwili, jeszcze kilka dni i ...
A co się okazało, kotka jest zupełnie ZDROWA!
W domu tymczasowym, pod opieką i miłością rozkwitła i pokazała, jak bardzo pragnie być blisko człowieka. Jest odrobaczona, zaszczepiona i wysterylizowana. aktualne wyniki w normie - biochemia, morfologia, profil wątrobowy i nerkowy + RTG bez zmian chorobowych, testy FIV i FeLV - ujemne. Wygolone placki na łapkach zostały po badaniach i niebawem zarosną.
Krótko mówiąc - kotka została przebadana dokładnie i NIC jej nie dolega, można ją absolutnie bezpiecznie brać do domu :)
Kotka jest drobną czarnulką o spokojnym i przemiłym charakterze. Jako dojrzała dama szuka domu, który doceni jej charakter i pozwoli w spokoju cieszyć się miłością człowieka i jesienią życia - najlepszy byłby dom bez małych dzieci i psów.
Kilka filmów z Morfinką:
http://www.youtube.com/watch?v=UU4vzXfH-GA - picie wody z takiej fontanny to dopiero gratka
http://www.youtube.com/watch?v=ia4O-eYWcpA - kobieta musi wszystko zobaczyć
http://www.youtube.com/watch?v=I9Kj6bRqigs - ocierać to my się lubimy
Morfinka bezbłędnie korzysta z kuwety, toleruje też inne koty. Lubi być głaskana, głośno mruczy, nie lubi brania na ręce.
Morfinka przebywa w Kaliszu i będzie przekazana nowemu domowi pod warunkiem podpisania umowy adopcyjnej i zgody na wizytę przed- i poadopcyjną. Możliwy dowóz kotki do Wrocławia i okolic
Dane do kontaktu
tel 510 528 253
e-mail dagmara-olga@o2.pl