Juna została porzucona w okolicy schroniska. Widywaliśmy ją już od kilku tygodni, ale bała się do nas podejść. W końcu pracownicy sąsiadującej ze schroniskiem sortowni śmieci zauważyli, że suczka koczuje u nich pod jednym z kontenerów. Jak się okazało, tam się oszczeniła. Żeby dostać się do Juny trzeba było podnosić dźwigiem kontener. I tak wystraszona sunia z dwoma maleństwami trafiła do schroniska. Jej dzieci już dawno w domach a Juna czeka, z przestraszonej suni zmieniła się nie do poznania.
Jest fantastycznym i ufnym stworzonkiem.
Uwielbia kontakt z człowiekiem, będzie wspaniała towarzyszka dla każdego.
Juna ma zaćmę na jednym oczku ale w niczym jej to nie przeszkadza.
Kontakt w sprawie adopcji:
Magda: 606133847 krotoszyn@eadopcje.org