Brylant to najprawdopodobniej starszy kotek, ale może to być pomyłka ponieważ został zabrany ze schorniska w strasznym stanie. I pewnie w ostatniej chwili bo dziś pewnie już by go z nami nie było. To kocurek z ogromną wolą życia, bardzo dużo przeszedł i cały czas walczy. Los dał mu szansę.
Niestety Brylant ma dla siebie tylko piwnicę, a on potrzebuje prawdziwego domu. Człowieka, kolan, kogoś kto będzie przy nim. Brylant teraz jest jeszcze w trakcie terapii antybiotykowej i odbudowuje zaniedbane futerko, zostanie wkrótce wykastrowany. Kocha człowieka może być cały czas głaskany i noszony na rękach, gdy przestaje się go głaskać przypomina o sobie trącając łapką. Będzie dość dużym kotem, zrównoważonym, kuwetkowym, lubi inne koty.
Kontakt w sprawie adopcji
Basia tel. 784-016-809
lokalizacja: Szczytno