Kładka to sama radość życia. Przyniesie ze sobą słońce do Twojego domu.
Ma dziewięć lat, ale ciągle zachowuje się jakby właśnie poznawała świat.
Może dlatego, że ponad połowę życia spędziła w schroniskowym boksie.
Tam miała tylko jednego przyjaciela bardzo starego psa Bobika.
Ludzie śmiali się, że psiaki są jak stare małżeństwo. Bobik bronił Kładki, a Kładka na spacerach wspierała własnym ciałem chodzącego z coraz większym trudem Bobika.
Kilka miesięcy temu Bobik odszedł, był już bardzo stary Przerażona Kładka została sama w zimnym boksie. Jedyna bliska jest istota zniknęła w jednej chwili.
Dzięki wrażliwym ludziom zestresowana Kładka została błyskawicznie przeniesiona do płatnego hotelu dla psów. Koszt jej pobytu co miesiąc jest pokrywany ze składek ludzi dobrej woli.
Kładka w schronie staruszka w hotelu przeszła prawdziwą przemianę.
Jest pełna życia, energii, uwielbia zabawy na trawie, znakomicie dogaduje się z innymi psami. Najważniejszy jest jednak dla niej człowiek, jego szuka, jego stara się przy sobie zatrzymać jak najdłużej, jego zaczepia szczekaniem.
Kładka, suczka o wspaniałym charakterze, bardzo potrzebuje domu. Bardzo potrzebuje kogoś, kto ją pokocha. Jej psie, wierne serce chce do kogoś należeć. Po tych wszystkich samotnych latach w boksie...
Kładka jest czarną suczką średniej wielkości.
Można by powiedzieć, taką jak setki innych kundelków.
Jest jednak wyjątkowa wystaje jej jeden kieł, przez co mordka ma zabawny wyraz.
W słońcu jej futro pięknie zbrązowiało.
Jest ciepłym, kochanym stworzeniem.
Brak jednak kogoś, kto by ją co dzień głaskał.
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:
tel: 668 210 839
@: kamila.niedzielska@gmail.com
Autor ogłoszenia
Skontaktuj się telefonicznie...
lub...
Wyślij wiadomość