Nazywam się Kuba. Jestem niewielkim psem. Mam 5 lat i do niedawna miałem dom i przyjaciół.
Mieliśmy również swojego ukochanego pana, który dla mnie był całym moim światem. Pozwalał spać w łóżku u swego
boku - byłem szczęśliwy, tak bardzo jak tylko pies może być Niedawno nasz opiekun umarł i zostaliśmy sami.
Ja nadal pilnowałem naszego łóżka, bo ciągle wierzyłem, że Pan powróci...Nie wrócił, za to zjawiły się jakieś
osoby, które zajęły się nami.. Trafiłem do psiego hotelu. Znowu czekam na człowieka, który da mi szansę bym mógł
go kochać i bronić jego domu. Napisz do mnie, a raczej do moich opiekunek Pamiętaj czeka na Ciebie moje wierne
psie serce. Zostań ze mną na zawsze, bo drugiego rozstania już nie zniosę...
Jeżeli Kuba nie znajdzie wkrótce domu to trafi do schroniska, bo niestety wolontariuszy nie stac będzie na trzymanie
go w hotelu przez cały rok..
Kuba jest zdrowym, wykastrowanym psem. Zgadza się z suczkami, kotami, lubi ludzi.
Posiada aktualne wszystkie szczepienia.
Możliwy jest dowóz psa do innej miejscowości.
Kontakt: iwopiot@interia.pl
tel. 883-385-989
