Matka przybłąkała się w ciąży do dobrych ludzi, tam urodziła 7 szczeniaczków , wszystkie identyczne, a maluszki zostały odchowane. Jednak obecni opiekunowie psiaków są w bardzo trudnej sytuacji materialnej, nie mogą zająć się maluszkami. Niestety jedna dziewczynka nie żyje - podrzucono coś na podwórko - psy, które przeżyły trzeba jak najszybciej zabrać. Psiaki mają wykonane podstawowe szczepienia, są odpchlone, odrobaczone. Do pełni szczęścia brakuje im tylko domu i kochających opiekunów. Nie będą to małe pieski. Nadają się do domu i na podwórko. Oczywiście pod żadnym pozorem nie na łańcuch.Psiaki mają teraz 2,5 miesiąca.