Ford Escort to średniej wielkości, rodzinny kompakt by Ford Motor Company – przydatny zarówno w mieście, jak też i do wypadów na dłuższe trasy. Escort Mk7 1,3 Endura, reprezentant siódmej i definitywnie ostaniej generacji tego modelu Forda (po niej nastąpił Focus), stanowił pod względem stylistycznym – największy przełom od czasu Escorta III z roku 1980. W ramach drugiego, poważnego faceliftingu, zmieniono cały pas przedni (bardziej zaokrąglone kształty nadwozia, nowe reflektory i zderzaki), lusterka i klamki. Całkowitej zmianie uległo wnętrze (wraz z deską rozdzielczą), w którym królują owalne kształty. Konstrukcja nadwozia została gruntownie wzmocniona, przez co poprawiono bezpieczeństwo pasażerów. Słowem: właśnie ten Escort, jeszcze bardziej wyładniał, zmężniał i stał się bezpieczniejszy. Jednocześnie jest całkiem zgrabny i zwinny – nie stwarza problemów z parkowaniem. Oferowany egzemplarz, to ciemnozielony, 4/5-drzwiowy hatchback. Na zdjęciach wygląda czasami nawet tak, jakby był wręcz czarny (ale nie jest). Wyposażony jest w wyjątkowo oszczędny, zwłaszcza dla tak lekkiego auta (1011 kg), silnik 1,3 EFi o pojemności 1299 cm3 i mocy 60 KM (44 kW), osiąganej przy 5000 obr./min., wraz z wtryskiem sekwencyjnym z elektronicznym sterowaniem poprzez moduł EEC V. Nie jest to więc Monster z nadmiarem mocy, ani też wyścigowy bolid, błyskawicznie zmieniający się w znikający punkt. To silnik, a co za tym idzie, samochód – wyjątkowo oszczędny. Zużywa 6,3 l benzyny na 100 km przebiegu w cyklu mieszanym (50% miasto, 50% trasa), a przy jeździe na trasie, z prędkością 110-120 km/godz., połyka jedynie 5,3 l/100 km. Tak więc, 5 osób, wraz z całkiem sporym bagażem, może nim podróżować – wygodnie, bezpiecznie i tanio, z prędkością nawet 155 km/godz. Bagażnik (przy rozłożonych siedzeniach), ma pojemność 380 dm3 – to wyraźnie więcej od Astry i znaaacznie więcej od Golfa). Został zakupiony w Polsce, w krajowej sieci dealerskiej Multexim Ltd., w Katowicach (rachunek z dnia 13.11.1997 r. – do dyspozycji Kupującego). Samochód wyposażony jest w: autoalarm, immobiliser, pasy bezpieczeństwa i zagłówki (przód i tył), zegary: analogowy i cyfrowy, czujniki temperatury: wewnątrz i na zewnątrz, sygnalizację niezgaszonych świateł, regulację ustawienia świateł przednich, światło przeciwmgielne z tyłu, ogrzewanie tylnej szyby, wycieraczkę tylnej szyby (wraz ze spryskiwaczem, tylne siedzenia kładzione i dzielone, regulację ustawienia przednich foteli, duży zamykany schowek z przodu, roletę nad przestrzenią bagażową, welurową tapicerkę. Pojazd jest użytkowany na co dzień. Jego stan techniczny określam jako dobry, względnie bardzo dobry, jak na swój wiek. Motor pracuje równo i cicho, nie ma żadnych podejrzanych odgłosów ze strony zawieszenia (Ewidencja Przeglądów Technicznych – do dyspozycji Kupującego). Stan wizualny – bardzo dobry. Karoseria bez zarysowań i ognisk korozji. Błotniki, czyli to co jest zmorą wszystkich fordów – nie są zardzewiałe, ale jest jedno miejsce (pas przedni, prawy przód), w którym na powierzchni, mniej więcej 6 cm x 1,5 cm – lakier „stracił kontakt” z podłożem, chociaż jeszcze nie odprysnął. Maska była lakierowana. Według oświadczenia poprzedniego właściciela – ze względu na pojawienie się na niej kilku drobnych ognisk korozji. Reszta lakieru – do dyspozycji. Samochód prezentuje się naprawdę ładnie i efektownie, co widać na zdjęciach. Przed otarciami parkingowymi chronią go plastikowe listwy boczne. Wszystkie czynności serwisowe, wykonywane są regularnie. Według oświadczenia poprzedniego właściciela – kompletny rozrząd wymieniony został w październiku 2009 r., przy przebiegu 150 000 tys. km. W dniu 29.07.2010 r., wymieniono olej (Topdrive 10W40, półsyntetyk) i filtry. Ponadto, w tym samym dniu naprawiono rozrusznik (170,01 zł). Wnętrze samochodu jest czyste i bardzo zadbane. Twarde, niezniszczone i niezdeformowane fotele, o podwyższonych bokach, świetnie trzymają, a dobrze spasowane plastiki wykończenia deski rozdzielczej, nie trzeszczą w czasie jazdy. Według zapewnień poprzedniego użytkownika, w tym aucie nigdy nie palono papierosów, a stan siedzeń to potwierdza (ja nie palę w ogóle). Ubezpieczenie OC UNIQA, przechodzące na nowego właściciela, obowiązuje do 01.12.2010 r., natomiast przegląd techniczny jest ważny aż do 17.06.2011 r. Na dzień dzisiejszy, auto nie wymaga najmniejszego wkładu finansowego. Jeżeli szukasz wygodnego, bezpiecznego, oszczędnego i w pełni sprawnego samochodu, z całkowicie przejrzystą historią, na dodatek w bardzo przystępnej cenie – to propozycja właśnie dla Ciebie. Podaną cenę można jeszcze negocjować – wyłącznie na miejscu i (uprzedzam), w nieznacznym zakresie (porównaj podobne oferty). Biorę także pod uwagę zamianę na inny pojazd (z dopłatą możliwą w obie strony). Jeśli masz pytania lub wątpliwości – dzwoń: 604 868 772, albo pisz: ja_kupiec@op.pl Jeżeli masz jakąś inną propozycję, podziel się nią – każdą rozważę życzliwie. Zapraszam do oglądania samochodu, na jazdę próbną i do zakupu. Dziękuję.
