Piękny spory kot - nie jest już dzieckiem. Uwielbia pieszczoty. Absolutnie miziasty, kontaktowy i bezproblemowy pan, który tylko oczekuje na koniec leczenia. Jest charakterystycznie umaszczony - niektóre palce ma białe. Franek czuje się już o wiele lepiej, ale samotność bardzo mu doskwiera. Strasznie chciałby się poprzytulać i mieć kogoś na wyłączność. Kocurek jest wykastrowany, odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony przeciw wściekliźnie i chorobom zakaźnym. Wynik testu na białaczkę ujemny. Urodzony około 2010 roku. (Niewykluczone, że stan Franka jest wynikiem stresu i adopcja spowodowałaby wyzdrowienie.) Kontakt: wolontariusz 602408901
Autor ogłoszenia
Skontaktuj się telefonicznie...
lub...
Wyślij wiadomość