Jestem Murzynek mam ok 3 lat. Moje życie do tej pory nie było różowe, ale przynajmniej miałem dom i ciepłe posłanie. Teraz jest tragicznie. Jestem samotny i bardzo wystraszony. Czego się boję? Nie wiem, może tego, że niedługo będzie jeszcze gorzej. Patrzę przez kraty mojego więzienia i nie widzę nic oprócz psich kolegów. Nie ma zielonej trawki, nie ma ludzi, nie ma pachnących kwiatów. Coraz bardziej się zamykam w sobie, a jestem tu dopiero tydzień. Czy moje życie ma tak wyglądać na końca moich dni? Jak sobie pomyślę, że nic dobrego mnie już nie spotka to chce........
A może Ty sprawisz, że znowu odzyskam radość życia?
Jestem trochę lękliwym psiakiem. ale grzecznym i ułożonym. Nie wszczynam bójek, jestem miły dla psich kolegów i koleżanek i ładnie chodzę na smyczy.
Dasz mi szansę na lepsze jutro?