Ponoć w nocy wszystkie koty w schronisku są czarne. On czarny jest nie tylko w nocy, ale i za dnia. Czarny ma ogon, czarny brzuch, czarne wąsy, czarne futro, czarne łapy, tylko oczy złote, obroża na szyi w kolorze brązu i światło pod szyją w postaci jasnej łatki, poza tym czysta czerń. Kiedy się patrzy na niego idącego powolnym krokiem, można pomyśleć, że oto czarny kot czarny kreśli ślad czarnych łap. Mówi się, ze czarnych kotów nikt nie chce, kojarzone są z czarownicami, Pinio jednak nie zamierza wierzyć w przesądy, wierzy, że kolor futra nie ma większego znaczenia i szuka swojego fana, swojego człowieka i swojego domu. Pinio jest pięknym, zwykłym-niezwykłym, hebanowym eleganckim, dostojnym kotem, który przebywa w schronisku i szuka miejsca dla siebie, najlepiej w Twoim sercu. Nigdyś, tuż po trafieniu \'za kratki\' przerażony, załamany, dziś - wesoły, przyjacielski, miziaty, kochany, choć obecnie przez nikogo niekochany kot czeka na szansę, do adopcji od zaraz. Pinio kocha ludzi, akcetuje koty, lubi świat, chciałby mieć dom. Jeśli możesz, jeśli chcesz, jeśli nie wierzysz w przesądy, jeśli masz kawałek miejsca w swoim sercu - pokochaj Pinia, on tak bardzo potrzebuje domu. Ma około 2-3 lat, jest wykastrowany, odrobaczony, zaszczepiony, został oddany do schroniska w lipcu, bo jego właścicielka trafiła do szpitala.
Schronisko, Katowice
889 771 107 / misia-wera@wp.pl
