Adolf imię zawdzięcza wąsom :). Historię ma mało wesołą . Został wyrzucony na działkach przez byłego właściciela. Tam próbowano go zabić.
Obecnie przebywa w domu tymczasowym, jest zdrowy( testy na FELV, FIV, FIP ujemne), kuwetkowy.
Wiem, że o wszystkich kotach tak sie pisze, ale ten naprawdę jest wielkim przytulasem. Jak tylko człowiek usiądzie włazi na kolana i nie można się go pozbyć :).
Szukam dla niego domu niewychodzącego, może być z innymi zwierzętami, dziećmi. Adolf lubi i ufa wszystkim.
elwira-zieba@o2.pl
664699648