TYMEK to młody, około roczny, czarny kocurek o cudnych zielonych oczach.
Co się stało z jego rodzeństwem, nie wiadomo. Tymuś trafił do dużego, pięknego domu z wielkim ogrodem przez który przepływała rzeka i gdzie czekał na niego psi kolega żeby nie czuł się samotny. Miało być jak w bajce, ale okazało się że jest jak w życiu.
Wielki i piękny dom był, ale Tymkowi nie było wolno do niego wchodzić. Miał do wyboru albo spanie na balkonie albo w drewnianej dziurawej komórce. Latem nie było problemu, balkon wystarczył, zimą było gorzej więc spał razem z psim towarzyszem niedoli w komórce, zawsze to cieplej.
Jedzenie ? Po co? Przecież kot może złapać mysz albo ptaszka. Gdyby nie sąsiedzi Tymek i jego psi kolega dawno by padli z głodu. Rzeka też się przydała bo o wodzie dla kota i psa nikt nie pamiętał.
Gdy Tymek trafił do domu tymczasowego wyglądał jak wyleniała, chuda, zakatarzona szczotka do komina. Strach było go pogłaskać. Teraz Tymek wypiękniał, sierść odrosła, nabrała blasku, a oczka nareszcie są wesołe.
Tymek jest odrobaczony, odpchlony i zaszczepiony, ma założoną książeczkę zdrowia. Jest kotem wychodzącym więc na dniach zostanie wykastrowany. Tymuś to bardzo grzeczny kocurek, załatwia się do kuwety lub na dworze. Nie wspina się na meble czy na firanki, woli bawić się piłeczkami na dywanie lub brykać na podwórku. Ładnie zajad suchą karmę chociaż puszkowym też nie pogardzi.
W domu tymczasowym przebywa z drugim kotem i psem.
Zainteresowanych adopcją Tymka proszę o kontakt telefoniczny na nr 782 626 134 lub na maila agata290@onet.pl
