Tika dwa tygodnie chodziła od bramy do bramy - w brzuszku burczało...
A ludzie na wsi wcale nie są tacy fajni jakby się wydawało...
Nie dawali jeść...
Przeganiali...
Sporadycznie ktoś coś rzucił...
Wreszcie ktoś zadzwonił do schronu - i tak właśnie poznałam Tikę.
To piękna,delikatna i bardzo łagodna sunia.
Aktualnie ma cieczkę.
Wiem na 100% że to straszny przytulasek - każdą chwilkę wykorzystywała na przytulanie się do nas...
Najgorsze było odprowadzenie do kojca...
Tika ma zaledwie rok... Może półtora...
Raczej skłaniałabym się ku temu,że to Jej pierwsza cieczka...
Kontakt:
tel: 785 549 189
mail: zaadoptuj.zwierzaka@interia.pl
Autor ogłoszenia
Skontaktuj się telefonicznie...
lub...
Wyślij wiadomość