Milan to wysoki pies zabrany 19.10.2010 z jednego z polskich schronisk w krytycznym stanie, skrajnie zagłodzony, odwodniony i tak słaby, że nie potrafił samodzielnie jeść, słaniał się na nogach.
Ważył 17,5kg, powinien ważyć około 28-30kg. Kości sterczały z niego w każdą stronę, na pysku była wielka, brudna rana, a mniejsze rany i odleżyny pokrywały całe psie ciało. Jego sierść była matowa, brudna i wypadająca, śmierdział niemiłosiernie.
Obraz nędzy i rozpaczy, wrak psa, cień. Zabraliśmy go w ostatnich chwilach jego życia.
Milan okazał się być młodziutkim (około 1 roku) i przemiłym psem, grzecznym, potulnym, kochanym. Ponieważ jego jelita odwykły od trawienia Milan reagował biegunką na każdy rodzaj pokarmu, a przez to jeszcze bardziej się odwodnił. Ostra walka o jego życie trwała prawie dwa tygodnie. Po podawaniu kroplówek i antybiotyków, leków wzmacniających i osłonowych powoli zaczął jeść, w końcu poczuł się lepiej.
Po upływie 1,5 miesiąca przytył 8kg i wygląda zdrowo i pięknie. Jest jeszcze szczupły, ale po tamtym nie zostało już śladu, kości ukryły się pod ciałem i powoli przykrywają się coraz ładniejszą sierścią. Milan został wykastrowany.
Szukamy dla Milana domu troskliwego, ciepłego, gdzie będzie miał dużo kontaktu z ludźmi - to straszny pieszczoch, pies bardzo przywiązany do ludzi.
Jest bardzo energicznym, żywiołowym psem, dobrze byłoby, gdyby trafił do osób aktywnych, mogących mu zapewnić dłuższe spacery. Świetnie dogaduje się z innymi psami, jest łagodny i grzeczny, w domu nie brudzi, chociaż zapuszcza się na wycieczki do kuchni w celu poszukiwania czegoś zjadliwego.
Może nie jest najbystrzejszym psem, rozumku mu poskąpiono, ale ma za to wielkie kochające serce.
KONTAKT:
tel. 506 935 278, 500 16 25 35
adopcje@3rd-pole.com
Byczyna, Opolskie
