Tuptuś szuka domu

Male ciałko, wielki duch, słowem Tuptuś.
Łatwego życia nie miał napewno. Asa z rękawa los dla niego nie wyciagnął. 2 letni Tuptuś, wziął się znikąd, dokładniej mówiąc wprost z lasu,
gdzie został znaleziony. Znalazcy nie mogli go przygarnąć, więc oddali sąsiadom, którzy \"uszczęśliwili\" Tuptusia krowim łańcuchem. I tak maleńki, ledwo 8 kilogramowy piesek zawisl na łańcuchu, który ledwo dzwigał. Za sprawąludzi, któzy przejęli się jego sytuacją, został on ulokowany w Hoteliku dla zwierząt.
Nie mogło się stać lepiej, bo dopiero pod troskliwa opieką wyszły Tuptusiowe bolączki. Biedactwo bardzo cierpialo z powodu kości wrośniętej w podniebienie.
Katastrofa bólu i dyskomfortu została jednak zażegnana w w dwóch opreacyjnych podejściach. Piesek jest również wykastrowany i zaszczepiony.
Tuptuś nie ma jednego oczka, co jednak nie przeszkadza mu w normalnym funkcjonowaniu.
Teraz brak mu tylko jednego domu, prawdziwego domu-takiego na zawsze.
Tuptuś jest młody, pełen energii, bardzo wesoły i mimo maleńkiej postury jest ogromnej odwagi.
W Hoteliku nosi przydomek- Napoleon.
Tuptuś nigdy nie był w mieście, nie mieszkał w bloku, niewiele widział w swoim krótkim życiu oprócz lasu, krowiego łańcucha, Kliniki i Hoteliku.
Potrzebuje mądrego człowieka, który nauczy go jak się zachować w Wielkim Świecie, pełnym dziwnych dzwięków i nowych sytuacji.
Tuptuś nie nadaje się do domu z małymi dziećmi i innymi psami ze względu na nieznane reakcje na dzieci.
Naprawdę, życie nie było mu łaskawe a on stoi dopiero na początku jego długiej drogi.
Pragniemy więc ,by ten śliczny i wesoły piesek doświadczył dobra ze strony człowieka, a Tuptuś odpłaci dozgonną miłością i przyjaźnią.
Osoby zainteresowane losem Tuptusia proszone są o kontakt pod numerami: 503-121-021 lub 513-144-802 .
Można rownież pisać na adres mailowy : kasiafrej@wp.pl