Figa i jej braciszek zostały znalezione zimą w lesie, miały około 2 m-cy. Skąd się wzięły, gdzie ich matka....Nie wiadomo... Być może zostały porzucone w lesie na pewną śmierć... Być może bezdomna matka ostatkiem sił je wykarmiła własnym pokarmem, następnie oddawała im znalezione resztki pożywienia i odeszła za Tęczowy Most... Przeżyły, los nad nimi czuwał i postawił na ich drodze dobrych ludzi, którzy tylko szczęśliwym zbiegiem okoliczności weszli zimą do lasu...
Figa ma obecnie około 7 m-cy. Przepięknie się bawi, jest radosna i szczęśliwa, będzie jeszcze szczęśliwsza mając swój własny dom i swojego kochającego człowieka. Takiego na zawsze.
Figa wyrośnie na sporego psiaka, być może wielkości owczarka niemieckiego.
Jest odrobaczona, zaszczepiona i czeka aby oddać swoje małe psie serduszko kochającemu człowiekowi.
Iwona tel. 506 40 35 14