Mam ponad 4 lata, jak byłem malutki jakaą Pani mnie znalazła na ulicy, ale szybko sie Jej znudziłem i oddała mnie do schroniska. Jak ja się strasznie bałem tyle tam ,psów , bałem sie jednej Pani ona co rusz mnie kopnęła, uderzyła ... i przyszedł pewien Pan -opiekun , chodziłem za nim krok w krok. On byl dla mnie dobry, ale innych ludzi się bałem. I nagle zawieźli mnie do hoteliku , umierałem ze strachu. A potem dobra Pani pomału uczyła mnie jak zaufać człowiekowi. Umiem już chodzić na smyczy, jestem grzeczny w stosunku do innych psów i tak bardzo, bardzo chciałbym mieć swój dom swojego jednego Pana lub Panią. Pokocham całym moim psim sercem i mocno się będe przytulał. Aaaa, pytaja a co z kotami, to ja powiem; nie znam kotów, nigdy ich nie widziałem. Dzieci... lubię, ale wolę starsze , spokojniejsze. Generalnie jestem dosyć nieśmiałym Śledzikiem .
Śledzik jest wysterylizowany, zachipowany, zaszczepiony, odrobaczony.
Warunkiem adopcji jest wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej. Ewentualne koszty transportu pokrywa adoptujący.
Ewa 509 201 457 mgie@wp.pl
