Bali został zabrany z ulicy po interwencji mieszkańców. Był zaniedbany, zmęczony, osłabiony...Wyglądał na kilkanaście lat,podczas gdy prawdopodobnie nie ma jeszcze 10. Jest niewielkim, spokojnym pieseczkiem. Zgadza sie z psami i akceptuje koty.
Niestety Bali poważnie zachorował,jego stan jest bardzo poważny, walczymy o jego życie. On tez walczy, nie poddaje sie, chce żyć... Na czas choroby został zabrany ze schroniska do domu tymczasowego, żeby mógł w cieple i spokoju dochodzić do siebie. A co dalej? Czy musi wrócić do schroniska? Czy starszy schorowany piesek jest skazany na smutną egzystencję w schronisku do końca życia??? Czy szansę na dom mają tylko młode psy? Starsze zwierzęta, które w swym życiu nie zaznały ciepła i miłości tym bardzie zasługuja na godną i spokojna starość...
Zaadoptuj Baliego, On odwdzięczy Ci się ogromem psiej miłości
Autor ogłoszenia
Skontaktuj się telefonicznie...
lub...
Wyślij wiadomość