Majeczkę spotkałam pod miejscowymi delikatesami. Zaczepiała każdego przechodzącego, łasiła się, próbowała za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę. Gdy zobaczyła, że do niej idę - oszalała, machała wszystkim czym się dało machać: ogonkiem, uszkami, łapkami, pokazała brzuszek. Bez problemu weszła do samochodu no jest u mnie do dziś. Ale ja mam jeszcze 8 psów i wiele czeka na ulicy. Majka zasłużyła na swój dom i swoich ludzi.
Ma około roku. Została wysterylizowana. Będzie niedługo zaszczepiona.
Majka jest wesołym podlotkiem. Lubi się bawić ale lubi też przytulać. Filmiki z jej udziałem są na FB - Hotelik dla zwierząt Pod gruszą.
tel 609 828 529