Roki - Dog Niemiecki do Adopcji

Pies oddany przez właściciela z powodu komplikacji życiowych. Roki (w domu tymczasowym zwany Mańkiem) ma 3 lata.
W domu to pies idealny. Jest grzeczny, nie niszczy, szczeka tylko na dźwięk domofonu lub pukanie do drzwi. Na zasadzie - Uwaga goście idą. Nie skacze po meblach, uwielbia wchodzić na kanapę ale poproszony grzecznie schodzi. Nie kradnie jedzenia ze stołu. Jego słabością są jabłka. Te potrafi podprowadzić nawet z torebki. Jedyna uciążliwość to ciągłe dążenie Mańka do kontaktu z człowiekiem. Najchętniej położyłby się cały na człowieku, kiedy to się nie udaje stara się choć przytulić głowę, położyć łapę lub chociaż usiąść przy człowieku (najlepiej oczywiście na kanapie).
Do gości przyjazny, chętny do zabawy. Na spacerach nieco inaczej. Ludzi unika, nie szuka konfrontacji. Zaczepiony przez człowieka jest nieufny ale po chwili daje się głaskać, zaczepia łapą. Sporadycznie zdarzy mu się obszczekać jakąś osobę wyglądającą lub zachowującą się nietypowo. Nie ma w tym jednak agresji. Raczej ostrzeżenie- Uwaga, coś dziwnego się zbliża.
Na psy reaguje bardzo silną ekscytacją, szczeka, jeży się warczy. Większość psów (i właścicieli) boi się tego jego zachowania, nawet jeśli po chwili Maniek merda już ogonem zachęcając do zabawy. Z psami , które nie wystraszą się tych Mańkowych warkotów, potrafi się bawić. Jest jednak w zabawie niedelikatny, nawet nachalny.
Samochodu, ruchu ulicznego się nie boi. Za to kij, miotła budzą w nim lęk. Boi się też fajerwerków, petard, jednak bez jakiejś paniki, ot zwyczajny strach, jak u większości psów.
Może mieszkać w bloku: schody, sąsiedzi nie robią na nim wrażenia. Jednak w domu z ogródkiem byłby naprawdę szczęśliwy.
Dom dla Mańka to raczej dom bez innych psów. Są takie z którymi się dogada, lecz są i takie, których po prostu nie lubi i już. Dom raczej bez dzieci, bo mimo, że Maniek doskonale dogaduje się teraz z pięciolatkiem to:
-po pierwsze jest w zabawie niedelikatny
-po drugie boi się niektórych zabaw młodego, typu zabawa miotłą , strzelanie z pistoletu...
Najważniejsze jednak , żeby przyszli właściciela mieli dla niego czas i go kochali. Ten pies jest najszczęśliwszy kiedy po prostu jest z człowiekiem, jest głaskany, przytulany. Dobrze jakby przyszłym właścicielom chciało się z nim poćwiczyć. Jest naprawdę bystry, bardzo szybko się uczy.
Poszukujemy odpowiedzialnych i kochających Opiekunów! :)
Fundacja Ratujemy Dogi