Nic nie zapowiadało, że w przeddzień Wszystkich Świętych znajdzie się takie piękne znalezisko. 30 października 2011 Napalm został zauważony, jak sobie leżał niepozornie na trawniku przy ulicy.
Zdawałoby się, że to tylko kolejny biedak, który się zgubił. Okazało się jednak, że piesek jest przeraźliwie chudy, wystraszony i ma obtłuczoną i bardzo spuchniętą łapkę. Mimo, że pies bardzo obawiał się, ostatecznie pozwolił się złapać i zanieść w bezpieczne miejsce. Schronisko przyjęło psa z interwencji. Kilkumiesięczne poszukiwania właściciela nie przyniosły rezultatów.
Wystraszony Napalm ze złamanym serduszkiem, w schronisku przekonał się jednak, że ze strony człowieka nie musi go spotykać zło. Dziś psiak bardzo cieszy się na widok opiekunów. Bardzo lgnie do ludzi. Jego serce ciągle cierpi. Napalm czeka na swoja szansę, na prawdziwy dom.
Napalm jest bardzo ładnym atrakcyjnym psem. Wygląda jak miniatura owczarka niemieckiego. Choć stwarza wrażenie młodego szczeniaka w typie tej rasy, naprawdę liczy sobie już 3 lata.
NIE WYDAJEMY PSÓW NA ŁAŃCUCH!
Kontakt w sprawie adopcji:
Kasia - 507 237 447
Magdalena – 792 395 081
