Mota nie miała łatwo w swoim krótkim psim życiu. Uwiązana na krótkim łańcuchu miała pilnować domu, nie szczekała jednak widząc obcego, tylko merdała radośnie ogonem, puszczona luzem wykładała się przed każdym człowiekiem czekając a pieszczoty - okazała się za łagodna, została wyrzucona na ulicę. Potwornie wychudzona trafiła na ludzi, którzy ją odkarmili, nie mogli jednak zapewnić domu, jej los jest wciąż niepewny, a ten wspaniały pies zasłużył sobie na cudowny dom i ludzi, którzy ja pokochają. Ta 2-letnia sunia jest otwartym kochającym ludzi psem. Wspaniały towarzysz zabaw, ale również wylegiwania się na kanapie. Uwielbia pieszczoty, spacery - kontakt z ludźmi jest dla niej najważniejszy. Radośnie wita każdego człowieka, nie da się jej nie pokochać. Została już wysterylizowana, teraz szuka tego jedynego domu.
Suczka aktualnie przebywa w Lublinie (woj. lubelskie).
Kontakt w sprawie adopcji: 505 929 773.