Lampo ma ok. 1,5 roku i już wie, że człowiek może oszukać i zwieść najlepszego przyjaciela, jakim jest pies.
Nasz bohater trafił do schroniska, pokiereszowany w wypadku samochodowym. Porzucony, przygnębiony, po długim leczeniu zaczął wieść życie w schroniskowym boksie, nie wiedząc za co ponosi tą karę.Może za zbyt dużą ufność, miłość i brak odpowiedzialności człowieka?Pewnego dnia, wydawało się, że los się uśmiechnął do Lampo.Trafił do domu, gdzie miał spędzić resztę swoich dni, żyjąc długo i szczęśliwie.Tymczasem, bez wody, jedzenia i z obolałą nóżką siedział i skamlał o cień zainteresowania jego pseudo wybawiciela.Dziś Lampo znów patrzy zza krat schroniskowego boksu z nadzieją, że w końcu pojawi się TEN człowiek.Prosimy o dom, dla tego żywiołowego pieska, który dobrze toleruje inne psy, ale nie toleruje kotów.
Pomimo swoich złych doświadczeń, jest cudownym psem w kontaktach z człowiekiem.
Z nadzieją czekamy na telefon w sprawie adopcji: 604 101 165 lub mail: m.gorzynska@wp.pl oraz 508 911 774
