Młody 4-5 miesięczny kocurek szuka stałego domku.
Kocurek jest rudo biały - PRZEŚLICZNY! :))) Na imię ma Drapek.
Drapek wcale nie drapie - na co mogłoby wskazywać jego obecne imię. Jest łagodnym pieszczochem obdarzonym energią kociego dziecka.:)
Zastanawia Was skąd takie imię.? Otóż dobrzy ludzie, którzy obecnie opiekują się Drapkiem wybrali się do schroniska, by podarować schroniskowym kotom drapak. Tam zobaczyli tego rozkoszniaka i zabrali do siebie w celu socjalizacji i aby zwiększyć jego szansę na znalezienie domu.
Kocurek jest pod stałą kontrolą weterynarza - przebadany pod kątem wszelakich chorób, zaszczepiony i doskonale zsocjalizowany, gdyż przebywa w towarzystwie kochających ludzi, poświęcających mnóstwo uwagi swoim podopiecznym, mieszka z innymi kotami oraz ... z królikami :) - adoptowanymi podobnie jak on i większość kotów tam mieszkających. Ma za towarzystwo również dwa koty rasowe, więc wielkopańskich manier również mu nie brakuje.;)
Zbliżają się Święta. Ludzie obdarowują się prezentami, stają się milsi i zaczynają zauważać innych ludzi. Szukamy kogoś, kto ofiaruje Drapkowi najlepszy z możliwych prezentów - stały dom a tym samym rodzinę.:) On na pewno się za to odwdzięczy - już samą obecnością. Na pewno podziękuje nowemu opiekunowi za okazane serce.:) Może nawet w Wigilię przemówi ludzkim głosem..? ;)
Drapek, jak już wspomniałam żyje w symbiozie z innymi kotami oraz z królikami. Psa nie zna, ale z doświadczenia wiem, że koty o wiele szybciej zaprzyjaźniają się z psami niż z innymi kotami. Kocurek nadaje się zarówno do domu ze zwierzętami, jak i do domu, w którym mieszkają tylko ludzie, którzy zechcą poświęcić mu nieco uwagi.
Kotek przebywa obecnie w Skierniewicach. Najlepiej kontaktować się bezpośrednio z opiekunami:
kichewilczyca@wp.pl