Pieskie życie Chipa
Pewnie miał dom, swojego człowieka, którego kochał ale ten postanowił się go pozbyć. Wyrzucił więc psiaka w mieście na trasie Łódź - Warszawa i odjechał w siną dal zadowolony, że pozbył się kłopotu. Tak oto Chip znalazł się sam głodny, opuszczony, narażony na niebezpieczeństwa w mieście, gdzie jest duże natężenie ruchu, w tym tirów.
Ma najprawdopodobniej ok. 3 - 4 lat. Jest to mały nakolankowy, puchaty piesek. Zagłębiając dłonie w jego futro wyczuwa się wystające kości. Psinka jest przeraźliwie chuda. Bardzo boi się człowieka. Był psem bitym, ale nie potrafię odpowiedzieć na pytanie czy przez właściciela czy przez ludzi od momentu jego tułaczki. Pomimo to, stara się zaufać człowiekowi. Wystarczy dosłownie kilka minut, żeby jadł z ręki, tulił się i domagał pieszczot.
Piesek jest smutny, zmęczony tułaczką, wzrokiem przeprasza, że żyje. Ze względu na to, że koczuje na bardzo niebezpiecznym terenie PILNIE poszukuje dla niego domu, w którym poczuje się bezpieczny i kochany.
Piesek znajduje się w Brzezinach woj. łódzkie
Kontakt w sprawie adopcji
Tel. 603 954 019
e-mail mikro@o2.pl
